Cudowne! :) Chociaż namiastka wspólnego życia! Też jestem na tym etapie, gdzie razem z moim "przedmężem" chcemy pójść na swoje, ale jak na razie przez to, że nie mam pracy jest to niemożliwe :(. Pozdrawiam Karolcia
No właśnie..wszędzie ta praca :/. Mój "przedmąż" (użyczę określenia:P) , obecnie ma pracę ale jeszcze nie typowo w swoim zawodzie i nie za godną stawkę..wiec ma ok. 1,5 roku na znalezienie i "unormowanie" życia :D. A ogólnie jak idą poszukiwania ??
Urocze drobiazgi Zosiu, na pewno się przydadzą w nowym mieszkanku.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.
Dziękuję!, mam nadzieję ,że zapasy się powiększą do przyszłego roku ;-). Również pozdrawiam :-)
UsuńCudowne! :) Chociaż namiastka wspólnego życia! Też jestem na tym etapie, gdzie razem z moim "przedmężem" chcemy pójść na swoje, ale jak na razie przez to, że nie mam pracy jest to niemożliwe :(.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Karolcia
No właśnie..wszędzie ta praca :/. Mój "przedmąż" (użyczę określenia:P) , obecnie ma pracę ale jeszcze nie typowo w swoim zawodzie i nie za godną stawkę..wiec ma ok. 1,5 roku na znalezienie i "unormowanie" życia :D. A ogólnie jak idą poszukiwania ??
UsuńWszystko śliczne :)
OdpowiedzUsuń